Szymon z samego rana poprosił mnie o kartkę i przygotował dużą i kolorową pisankę dla Zajączka. Mikołajowi też, się udzielił nastrój i jeszcze przed śniadaniem mieliśmy gotowe pisanki. Ale nie pojechaliśmy na tym. Oto dzisiaj przygotowaliśmy nasze zające.
Papierowy kubeczek to nasz zajączek. Dokleiliśmy mu nosek, oczka i policzki. Potem zabraliśmy się za uszy. Wycięłam uszy z białego sztywnego papieru, na który nakleiliśmy różowy. Potem brzegi uszu wykończyliśmy drucikami kreatywnymi. Mikołaj oczywiście wybrał żółte druciki i pompony na nosek, więc dla Szymona pozostał kolor czerwony. Na koniec zrobiliśmy nogi z drucika kreatywnego i dokleiliśmy stópki.
To chyba nasza ostatnia świąteczna praca, no oczywiście poza malowaniem jajek! Podobają się wam nasze zające?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz