Prezent na urodziny braciszka

Mikołaj urodził się niemal półtora miesiąca przed terminem.  Pierwszy miesiąc życia spędził w inkubatorze,  a i potem był bardzo malutki i wymagał bardzo wiele uwagi.  Teraz ma już trzy lata, bardzo dobrze mówi,  mądrze się bawi a je  lepiej od Szymona. Na jego trzecie urodziny przygotowaliśmy z Szymonem  niespodziankę.

Do naszej niespodzianki wykorzystaliśmy rolkę po papierze toaletowym,  klej,  ozdobny papier,  kolorowy papier, balonik i ozdobne dziurkacze.  

Rolkę okleiliśmy ozdobnym papierem,  na który naciągneliśmy obcięty balon.

Na koniec przygotowałam  kolorowe kartki papieru i dziurkacze i poprosiłam obu chłopców o jak najwięcej malutkich kształtów wyciętych za pomocą  dziurkaczy. Potrzebowaliśmy ich naprawdę  dużo, dlatego wszyscy się  zaangażowali.

Końcówkę balona związałam na supełek, a całe przygotowane confetti  znalazło się  wewnątrz rolki.
Na urodzinach Szymon po prostu mocno pociągnął końcówkę  balona,  a całe konfetti wystrzelił wysoko w górę. Gościom bardzo się podobało,  podobało się  też Mikołajowi, który śmiał się  w głos i bil brawo.

 

Pozostaje jeszcze kwestia koloru. Jak już wspominałam, Mikołaj był wcześniakiem, urodzonym przez cesarskie cięcie, w sposób nagły i niespodziewany. Pamiętam, że od razu zabrano go do inkubatora, nawet mi go nie pokazując. Mąż pokazał mi pierwsze zdjęcia synka w inkubatorze, a moje pierwsze słowa na jego widok zapamiętam na zawsze: dlaczego różowy?! Kocyk w inkubatorze był bowiem różowy. Już zawsze Mikołaj będzie mi się kojarzył z tym różowym inkubatorem tuż po urodzeniu! 

*** 

Oto nasz pomysł na pokazanie różowego koloru. Różowe urodziny braciszka... Nasz "różowy"wpis bierze udział w zabawie "pod kolor" Buby z Bajdocji, którego założeniem jest wspólna zabawa z dzieckiem kolorami.  12 kolorów w 12 miesięcy.
Link do projektu: https://bajdocja.blogspot.com/2020/01/pod-kolor-linki-uczestnikow.html