niedziela, 16 grudnia 2018

Pachnące cynamonem i kolorowe - czyli nasze tegoroczne ozdoby choinkowe!

Jak dekorujecie choinkę? Nasze bombki już od kilku lat zalegają w najciemniejszym kącie piwnicy. Na początku Szymon, w teraz Mikołaj - nie gwarantują im długiego życia, więc robiliśmy z Szymonem wszystko, aby choinka mimo to była kolorowa i piękna. I mimo, że zeszłorocznych ozdób mamy już całkiem sporo - nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy czegoś nie wyczarowali. 

1. Bombka z piórek - nasz tegoroczny hit:
Jest tak prosta, że nawet Mikołaj dawał radę. Wystarczy kupić odkręcane plastikowe przeźroczyste bombki i zaopatrzyć się w kilka kolorowych piórek. Wszystko dostępne w sklepach papierniczych. 
A efekt! Zachwycający! 



 
2. Cynamonowe renifery
Ach jak one pięknie pachną! Wystarczy kupić cynamon (oczywiście nie sproszkowany tylko cały). Takie rzeczy jak oczka do naklejenia czy pompon na nos raczej powinniście mieć w swoich zasobach do prac kreatywnych. Ja kiedyś upolowałam kuferek kreatywny z wykorzystanymi tu kolorowymi piórkami, drucikami kreatywnymi, oczkami, pomponami, guziczkami itp. Kopalnia pomysłów! 
Zaopatrzcie się też w dobry klej, aby skleić naszego renifera! 






Rogi zrobiliśmy z filcu, a żeby stały a nie opadały, wkleiliśmy do środka rogów wykałaczkę:) 

3. Mięciutkie bombeczki 
Wyszła nam tylko jedna, bo skończyły się nam pompony;) Szymonek pooklejał styropianową bombkę, tatuś przykręcił haczyk (kupiliśmy w markecie budowlanym) a ja przywiązałam tasiemkę:) 





4. Makaronowe choinki
Na tekturowe trójkąty Szymon przykleił kolorowy makaron (barwiony bibułą) - więcej o metodzie barwienia makaronu w moich wcześniejszych postach. 




I jak Wam się podoba? Jeśli chcecie zobaczyć nasze zeszłoroczne prace - poszukajcie we wpisach, znajdziecie tam trochę inspiracji do wykonania z mniejszymi dziećmi.

2 komentarze: