wtorek, 22 września 2020

Kącik dla pierwszaka i świecący kosmos

 Jak wiecie Szymon rozpoczął swoją szkolną przygodę. Zarówno dla niego jak i dla mnie jest to czas bardzo stresujący. Mikołaj poszedł natomiast do przedszkola, więc zmieniło się bardzo wiele. 

Staramy się jak najbardziej ułatwić dzieciom odnalezienie się w nowej rzeczywistości. Dlatego dla naszych dużych chłopców wygospodarowaliśmy kącik do nauki. 

A ja nie byłabym sobą, gdybym wspólnie z dziećmi nie przygotowała magnesów na tablice magnetyczne. I tak powstał świecący się kosmos:) 




Dawno temu kupiłam gips oraz formy do jego przygotowania - samochody, wyścigówki oraz planety. W zestawach są formy, gips, magnesy oraz farby do pokolorowania prac i do tego farba świecąca w ciemności, 

Formy z gipsu odlaliśmy już dawniej. Część Szymon też pokolorował dawniej - teraz pokolorowaliśmy pozostałe. 








Szymon doskonale poradził sobie z kosmosem, a Mikołaj malował autka. Kiedy wszystko było gotowe - pomalowaliśmy je świecącą farbą. Wystarczy skierować na nie mocniejsze światło i po chwili zgasić wszystko - a pomalowane elementy się świecą.

Mikołaj oczywiście poprzyczepiał do swojej tablicy wszystkie magnesy, jakie tylko miał.
 
U Szymona króluje kosmos:



A tak przygotowaliśmy chłopcom kącik do nauki:

Zdjęcie słabo oddaje świecenie naszych magnesów, ale uwierzcie, że świecą naprawdę pięknie!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz