piątek, 22 maja 2020

Wodny świat

Jedną nogą jesteśmy nad morzem,  na które raczej w tym roku się nie wybierzemy.  Jeśli będzie można wybrać się  na wakacje - na ten rok zaplanowaliśmy dzieciom totalny powrót do natury gdzieś w lesie na końcu świata.... Tymczasem przywołujemy lato takimi pracami.  
Zaczęło się od modeliny.  Szymon lepił z modeliny a potem wszystko piekliśmy.  I tak powstały nasze modelinowe ryby i inne morskie stworzenia.  Szukaliśmy dla nich jakiegoś dobrego tła. W pudełku mam mnóstwo ścinków z bibuły. Przygotowaliśmy kartkę papieru, którą wypełniliśmy ścinkami w odcieniach zieleni,  granatu, z domieszką fioletu i żółci.  



Dzieci z ochotą zabrały się do spryskania ścinków wodą. Potem przykryłam wszystko drugą kartką i poprosiłam, aby docisnąć kartkę. Druga kartka jest po to,  aby kolor nie został na rączkach tylko na kartce.

Kiedy zdejmujemy wierzchnią kartkę i ścinki bibuły - otrzymujemy piękna kartkę.  To nasz Wodny świat.  Pozostaje tylko przykleić zwierzęta.  







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz