wtorek, 5 czerwca 2018

Słoneczne słoneczniki

Dawno nas tu nie było. Dzieci spędzają mnóstwo czasu na dworze, a każdy weekend poświęcamy na krótkie wycieczki. Ostatnio byliśmy m.in na wystawie dinozaurów oraz na pikniku lotniczym z pokazami lotniczymi. Szymonek kupił sobie samolot i teraz popołudnia spędza na puszczaniu samolotu na podwórku:). Dzisiaj także. Ale po powrocie do domu usiedliśmy na chwilę do stołu, bo jutro żegna się z Szymonkiem jego Pani z przedszkola i bardzo chcieliśmy jej podziękować. 
Myślicie,  że się ucieszy? 
Praca banalnie prosta i dość szybka w wykonaniu. Najpierw Szymon podcinał paski bibuły, aby stworzyć środek kwiatka.
 Kwiatek związaliśmy na dole gumką recepturką.
 Aby ułatwić sobie wycinanie płatków Szymon poskładał bibułę, a ja narysowałam mu jak ma ją uciąć.

 Kwiat wygląda już tak:)
 Patyczek to zwinięty w rulon zielony papier przytwierdzony do kwiata za pomocą zielonej bibuły.
 I jeszcze listki...
 I jest:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz