niedziela, 28 maja 2017

W wiosennym klimacie

Jest wiosna, więc co można robić jak nie kwiaty? Oto nasza propozycja kwiatka dla mamy/babci/cioci lub kogo tylko chcecie. 
Potrzebujemy kolorowe kartki z bloku technicznego, nożyczki, tasiemkę i gotowe! 
Czerwony papier składamy tak, aby dwa boki łączyły się dokładnie na środku i wycinamy tak, aby osiągnąć kształt tulipana. Na dwóch składanych bokach robimy dziurki i przeciągamy wstążeczkę. Z zielonego papieru wycinamy listek, oraz łodygę (łodyga to papier złożony kilkakrotnie, aby utrzymał ciężar tulipanka). W środku tulipanka nakleiliśmy tulipanka jaśniejszego koloru pokolorowanego przez Szymka kredkami. Teraz już tylko wystarczy posklejać i zawiązać wstążeczkę. 
Prawda, że śliczny? 



czwartek, 25 maja 2017

Drugie życie jajka wielkanocnego

Szymonek kolorował styropianowe jajka jako wielkanocne dekoracje. Wczoraj doszliśmy do wniosku, że czas je uprzątnąć. 
I oto w naszym wazonie zagościły zwierzaki: 

Może nie wyglądają efektownie, ale jak na trzylatka i drobną pomoc mamy są niezłe;) Cierpliwość Szymonka wypróbowałam każąc mu poczekać aż pierwszy kolor wyschnie, aby zrobić czarne kropy. Przy pszczółce nie chciał czekać - paski zrobił od razu. Czółki przygotowałam z wykałaczek i plasteliny.

piątek, 12 maja 2017

Laurka dla taty lub dziadka

Powstała na imieniny dziadka, ale już planujemy uszyć podobną dla taty:)
W środku Szymonek odcisnął rączkę a Mikołaj nóżkę.


A przygotowuje się je bardzo prosto: Wystarczy papier z bloku technicznego. Granatowy, którego boki zginamy do środka i wyginamy poły marynarki, oraz biały, którego górę lekko nacinamy wyginając kołnierzyk koszuli, a całość naklejamy na granatowy papier. Przyznacie, że największy urok to zasługa guzików? Są śliczne!

wtorek, 2 maja 2017

Słodkie motyle

Pojawiam się tu nie tak często jak planowałam, musicie mi wybaczyć - ale wczoraj stuknęły już dwa miesiące mojemu młodszemu szkrabowi, który zgodnie z planem powinien mieć dopiero dwa tygodnie. O naszym wcześniaczku opowiem kiedy indziej. Teraz krótko o motylkach, które właśnie wyczarowałam wspólnie z Szymonem. 

Szymon ostatnio bardzo lubi kleić. Stąd szukam inspirujących pomysłów na klejenie. Przyklejanie ozdób do motylków to była niezła zabawa. W ten sposób Szymek według własnego pomysłu udekorował wszystkie motyle. Myślicie że takie lizaczki ucieszą dzieci?